Archive for the niusy Category

turystyka rowerowa na ultralight

Posted in niusy with tags , , , , , , , on Poniedziałek, 23 sierpnia 2010 by Edinburgh

Ultralight zaczęło do mnie coraz głośniej przemawiać. wcześniej jakoś uważałem ultralighterów za świrów ale teraz uważam, że ma to przyszłość.

Po wyprawie na Arran, gdzie mieliśmy przeładowaną przyczepkę, a poruszanie się z nią było bardzo utrudnione i w zasadzie sprowadzało się do asfaltowej ścieżki, którą na Arran dojechaliśmy mieliśmy długą przerwę w wyprawach rowerowych z namiotem. Teraz do tego powróciliśmy z nowym punktem widzenia.

Udało mi się wyhaczyć ostatnio tani namiot z drugiej ręki. Sporo miejsca na 2 osoby plus nasze daypacki. Namiot waży koło 1.3kg i mieści się pod kierownicą.

Do tego lekkie i małe letnie śpiwory, kuchenka, kawałek aluminiowego garnka, woda, dętka, łatki, nóż i parę innych gadżetów. Nie ważyłem jeszcze, ale szacuję że do podziału na nas dwoje mamy łącznie między 12 a 15 kg. To i tak jest dużo ale daje się już z takim ładunkiem jeździć offroad i mieć z tego całkiem niezłą frajdę.

Byliśmy dopiero na dwóch takich przejażdżkach. Pierwsza w Perthsire z Dunkeld do Aberfeldy i z powrotem. 2 dni pedałowania po górach, praktycznie nie wjeżdżając na drogi.

Drugą taką wyprawę zorganizowaliśmy w Lake District w okolicach Keswick. Dziwne trochę te rejony, bo ścieżek rowerowych jakby brak. Spotkaliśmy kolesia, na oko 60 lat, który pokazał nam trasę częściowo offroadową w okolicy, w której się zatrzymaliśmy. I muszę powiedzieć, że jeden z fragmentów na długości około 5 kilometrów był naprawdę ciężki. Było płasko, ale bardzo mocno podziurawione i kamieniste.

Wracamy więc do korzeni, zarówno naszych jak i początków kampingu:

The founder of recreational camping was Thomas Hiram Holding, who wrote the first Campers Handbook in 1908. His knowledge of camping came from childhood experiences when he crossed the American prairies with his parents in 1853. Holding was also a keen cyclist and embarked on a journey across Ireland with 4 friends, during which they camped. He wrote a book about the experience, titled Cycle and Camp in Connemara, in which he invited others to contact him if they were interested in cycle camping. This led to the formation of the Association of Cycle Campers in 1901, which was founded with 13 members. The first meeting of this association was the founding of the organisation that is now known as The Camping and Caravanning Club. (Source: History of Camping).

Jeśli ludzie byli w stanie podróżować z namiotami 110 lat temu, to dzisiaj powinno być to conajmniej 100 razy łatwiejsze. I myślę, że coś w tym jest. Podejrzewam, że 100 lat temu jeździło się po drogach, po których w większości jeździło się wozami. Prawdziwy luksus taka siatka ścieżek rowerowych pozbawionych ryzyka utraty życia pod kołami dwudziesto tonowej ciężarówki.

Nie ma co biadolić. Trza się cieszyć z tego co pozostało. A pozostało naprawdę wiele niesamowitych miejsc praktycznie nietkniętych przez cywilizację. A docieranie do nich na rowerze staje się coraz łatwiejsze dzięki osiągnięciom technologicznym naszych czasów.

W następny weekend kolejny wyjazd do Stirlingshire.

PS: Nie wspomniałem jeszcze o jednej bardzo ważnej zdobyczy XXI wieku. Chodzi mianowicie o auto. Wyjazd na Arran był w całości oparty na siłach naszych mięśni i transporcie publicznym. Samochód ułatwia przedarcie się przez miejską dżunglę do miejsc, które nas interesują.

Status

Posted in niusy on Niedziela, 18 października 2009 by Edinburgh

Wszystkim, którzy zastanawiają się co się obecnie ze mną dzieje spieszę z wyjasnieniami. Otóż ciągle mieszkamy w Edynburgu, jeździmy rowerami i dużo podróżójemy. Od ponad czterech lat, a moja dziewczyna od prawie czterech pracujemy w tej samej firmie.

Jest jeszcze coś co od ponad trzech lat się nie zmieniło, a jest to obezwładniające, nieodparte i wszechogarniające parcie na przygodę i podróżowanie.

W ciągu ostatnich kilku lat zwiedziliśmy spory kawałek Szkocji. Można powiedzieć, że szlifujemy warsztat podróżniczy. Ale choć wiemy teraz o wiele więcej niż parę lat temu to chyba najlepsza część jeszcze przed nami.

Ciągle nie potrafię wyjść z podziwu dla tych ludzi. Jak widać po ich blogu, ciągle jeszcze im się to nie znudziło.

Ciągle marzy nam się zerwanie z codziennością życia, więc niechaj żywi nie tracą nadziei…

Blog Roku 2007

Posted in niusy with tags , , , on Sobota, 22 grudnia 2007 by Edinburgh

Myślę sobie, a zarejestruję się, a co mi tam. Niech wiedzą, że jeżdżę 🙂 .

Blog Roku 2007 - Moje zainteresowania i pasje

Aha, i zagłosujcie na mojego bloga w razie czego, plz! Numer bloga to H00782.

zapsuł mi się kąp

Posted in naprawy, niusy with tags , , , on Niedziela, 14 października 2007 by Edinburgh

ehhh. lipa na maksa. chyba padł HDD, a że to laptop, to nadzieje na rewitalizację marne. Dobrze, że moja panna ma kompa. Tzn dobrze dla mnie 😀 .

Na szczęście rower mi działa.

nawet roboty lubią rowery

Posted in co robią inni, niusy, wideo with tags , , , on Wtorek, 9 października 2007 by Edinburgh

To przekona chyba największych sceptyków jazdy na rowerze. Jeżeli nawet roboty lubią jeździć, to kto nie lubi?